Przejdź do głównej zawartości

Broń, strzelaniny i bezpieczeństwo w Amerykańskich szkołach

Dzisiaj chciałabym się wypowiedzieć na temat bezpieczeństwa w szkołach w Stanach, o broni, i o tym jak ja, uczennica liceum z Kalifornii, czuję się w zaistniałej sytuacji.

Po pierwsze, jak to jest z dostępnością do broni w USA? 

Wszystko zależy od poszczególnego stanu. W wielu z nich jednak wystarczy wejść do sklepu, wypełnić kilka formalności i wciągu 15 minut siedzieć w aucie i wracać do domu z nową bronią. W Kalifornii, jest tak zwany "waiting period" co w praktyce oznacza, że kupiec musi odczekać 10 dni zanim dostanie broń do ręki. W większości stanów trzeba przeprowadzić federalne i stanowe sprawdzenie przed sprzedażą, jednakże aż w 33 stanach osoby prywatne mogą sprzedawać broń i bez tego. W skrócie, osoba bez kryminalnej przeszłości jest w stanie kupić broń legalnie i bez problemu. Zależnie od stanu, broń można zakupić już w wieku 16-21 lat, są jednak pewne wyjątki. W Minnesocie na przykład, już osoba w wieku lat 14 może kupić pewien rodzaj broni i to bez zgody czy wiedzy rodzica. Sami odpowiedzcie sobie na pytanie czy ufacie czternastolatkom na tyle, aby dawać im broń...

Czy szkoły są bezpieczne?

Szczerze powiedziawszy w obecnej sytuacji sama nie wiem. Teoretycznie Kalifornia, a także moja szkoła sama w sobie są uważane za bezpieczne, prawdopodobieństwo tego, że dojdzie do strzelaniny jest nikłe, ale jednak istnieje. Na początku roku zawsze ćwiczymy "lockdown", czyli to co robić w wypadku ataku. Zasłaniamy rolety, zamykamy drzwi, budujemy barykadę z ławek i krzeseł, a na końcu siadamy pod ścianą, czekamy aż szeryf przyjdzie i zobaczy, że jest dobrze, dostajemy "all clear" i wracamy do zajęć. Tak też było i w tym roku, rozumiałam powód, jednak nie czułam, że mi się to kiedykolwiek przyda. Jednak teraz, gdy moja nauczycielka od hiszpańskiego zdecydowała trzymać wszystkie rolety zasłonięte, oprócz jednej przy samych drzwiach, a także zamykać drzwi na klucz w czasie lekcji, jak ja mam się czuć bezpiecznie? Jak udawać, że to jest normalne i, że wszystko jest w porządku? Nie da się. Ostatnimi dniami chodzę do szkoły lekko przerażona. Słyszę, że inni nauczyciele postępują tak jak moja nauczycielka od hiszpańskiego. W poprzednim tygodniu, pewien uczeń otrzymał po szkole smsa głoszącego, że w naszej szkole podłożono bombę. Uczniów, którzy wciąż przebywali na miejscu ewakuowano, szkołę przeszukano, okazało się, że niczego nie znaleziono, a tego typu wiadomości były już wysłane do wielu szkół w Bay Area w ostatnim czasie, Ja jednak zastanawiam się nad tym, czy może jutro pójdę do szkoły i już z niej nie wrócę? A może uda mi się wrócić, ale moim przyjaciołom, znajomym, czy nauczycielom już nie? Lub może przyjdę do domu i zobaczę moją zapłakaną siostrę, bo w szkole jej dzieci była strzelanina i nikt nie wie co z tamtejszymi uczniami? Dlatego też, mimo tego, że logicznie rzecz biorąc prawie nic mi ni grozi, boję się. Cholernie się boję. I to samo w sobie jest przerażające.

Czy można coś z tym zrobić?

Mówić o tym i protestować przeciw obecnej ustawie dotyczącej broni. Amerykańska konstytucja jawnie mówi o tym, że każdy powinien mieć dostęp do broni. Zgadzam się, że pod koniec XVIII wieku był to dobry pomysł, obecnie jednak prawo powinno się zmienić. Jutro klub pisarski, w którym jestem oficerem (taką główną osobą) ma zamiar wprowadzić dyskusję na ten temat, a także poświęcić część pisemną na to, aby członkowie napisali jak oni się czują z obecną sytuacją w Stanach. Jednak, co ważniejsze, w całych Stanach organizowany jest protest. 14 marca o godzinie 10 rano, uczniowie mają zamiar opuścić szkołę na 17 minut, aby uczcić pamięć 17 zabitych w szkolnej strzelaninie na Florydzie. Wszystko to, po to, aby rząd zmienił prawo tak, żeby uczniowie czuli się bezpiecznie w swoich szkołach. Akcja jest wspierana między innymi przez hasztagi na twitterze: #Enough #EnoughIsEnough, #NeverAgain, czy #March4OurLives.

Przepraszam, jeśli coś jest niejasne czy brzydko napisane, jest to dla mnie bardzo ważny i emocjonalny post, ponieważ uważam, że to straszne, że odczuwam strach będąc w szkole.

~ Julia

Komentarze